Gitara w domu – przechowywanie i aranżacja przestrzeni

Gitara jest instrumentem, który kochają nie tylko profesjonaliści. Wspólne ogniska, wyjazdy… mamy wiele wspaniałych wspomnień, gdy kolega, lub koleżanka w blasku ognia prześpiewali z nami pół nocy.

„Śpiewać każdy może, trochę lepiej, lub trochę gorzej” – śpiewał Jerzy Sthur. To samo można powiedzieć o graniu na gitarze. Ten instrument jest chyba najpopularniejszy wśród samouków (nie oznacza to, że profesjonaliści od niej stronią – wręcz przeciwnie). Niestety wielu z nas nie wie, w jaki sposób dobrze ją przechowywać oraz spójnie wpleść w tkankę naszego mieszkania.

Montaż uchwytów i używanie stojaków

Zasadniczo mamy dwie alternatywy – albo chowamy instrument do futerału, albo trzymamy go w specjalnym uchwycie lub na stojaku. Wspomniany uchwyt jest wkręcany w ścianę – ma kształt litery „U”. Gitarę zawieszamy poprzez włożenie w niego gryfu. Szersza niż gryf główka blokuje wypadanie. Podobne działanie mają stojaki na gitarę, z tą różnicą, że wystające elementy od dołu podpierają pudło rezonansowe.

Gitarowe aranżacje

Stojaki i uchwyty dają także bardzo ciekawe możliwości aranżacyjne. Gitara jest czymś, co przykuwa wzrok. Gdyby tak kupić trzy stare gitary w różnych kolorach i powiesić na ścianie salonu? Albo postawić stojak z gitarą w pomieszczeniu z kominkiem (tylko nie za blisko ognia, żeby temperatura nie szkodziła)?

Sezon grzewczy

Uwaga! Gitary nie powinniśmy w sezonie grzewczym trzymać na szafie pod sufitem ze względu na wilgotność powietrza i temperaturę. Ciepłe powietrze ma tę właściwość, że zbiera się w wyższych warstwach pomieszczenia. Podobnie sprawa się ma z wieszaniem gitary przy ścianach, w których ciągnie się przewód kominowy.

Skoro już wspomnieliśmy o wilgotności, należą się małe wyjaśnienia. W naszej strefie klimatycznej gitarom nie grozi raczej zbytnio nasycone wodą powietrze. Problemem jest drastycznie spadająca wilgotność w sezonie grzewczym. Powinna ona oscylować między  50 a 70 procent. Aby zadbać o instrument, wystarczy zaopatrzyć się w nawilżacz powietrza i higrometr. Domowym sposobem jest także wkładanie do futerału (mimo wszystko to najlepsze miejsce na gitarę) gąbki z wodą w podziurawionej puszce.